To prawda, że różowe okulary są nam w stanie przesłonić wiele w naszym życiu, jednakże z drugiej strony należy pamiętać o tym, że pewnych kwestii nigdy nie powinno się omijać, I tak naprawdę nawet jeśli wydaje nam się, że kochamy tą osobę, to warto jest się zastanowić, czy to dobry pomysł, aby z nią pozostać w związku. Dlatego też dziś przedstawimy ci, na co musisz uważać, kiedy wchodzisz w nowy związek!
Nigdy nie naprawiaj partnera
Nie zrozum tego źle – każdy ma jakieś wady, jednakże z drugiej strony na przykład uzależnienie od alkoholu może być olbrzymim kłopotem, a jeśli tego nie widzisz, to w ten sposób otworzyłeś drogę swojej niewinności, ale nadal masz fałszywe nadzieje, że możesz zmienić tę osobę. Tak, możesz zmienić partnera, ale o wiele łatwiej jest poszukać innego – w końcu ciężko to zauważyć, ale to tak naprawdę martwy związek, ponieważ po jakimś czasie po prostu będzie ci brakować sił na utrzymywanie nerwowo siebie oraz partnera na raz. Wiadomo, że w miłości trzeba sobie pomagać, ale z drugiej strony nie można też akceptować zbyt wielkiego bagażu po kimś.
Chorobliwa zazdrość
Ludzie, którzy lubią manipulować innymi, zawsze próbują kontrolować zachowanie drugiej osoby, co nieuchronnie prowadzi zaburzeń relacji, w których jedna strona jest pełna złości, a druga się poddaje. Zazwyczaj tak jest, bo boją się odrzucenia, porzucenia i utraty kontroli. Mogą też być uzależnieni od władzy lub zdezorientowani emocjonalnie, przez co nie są w stanie kontrolować siebie. Ich skłonność do kontrolowania jest integralną częścią ich osobowości, więc jeśli ktoś ich po prostu nie słucha, to stają się agresywni. Osoby z czynną depresją nie mają odwagi być niezależnymi i argument, że grozi im utrata partnera często przywołuje ich ,,do porządku”. Kompleks niższości spowoduje, że nie przestaną myśleć o ryzyku bycia z daną osobą, co może (I powinno) doprowadzić do zerwania.
Depresja
To zrozumiałe, że u niektórych strach przed utratą partnera stał się powszechny. Sfrustrowana osoba stara się być częścią życia partnera, świadoma ofiarnej miłości, nie biorąc pod uwagę swoich potrzeb. Autentyczność tego rodzaju miłości zależy od tego, czy potrafisz zrobić miejsce dla własnego rozwoju i jednocześnie kogoś kochać, pomimo świadomości niebezpieczeństwa utraty partnera (co wiąże się z inwestycją emocjonalną). Dlatego depresja jest faktem psychologicznej oceny choroby, miłość w aktywnej depresji może być bardzo ciężka lub nawet jej nie mieć. W ostateczności osoba z depresją może nawet zaakceptować fakt, że jego/jej druga połówka dopuści się zdrady partnera, a mimo to osoba z depresją nadal będzie chciała z nim być. To sprawia, że osoba w depresji czuje się tylko gorzej, starając się w ten sposób upewnić, że nigdy nie przejmuje się tym, czy zachowanie partnera jest normalne, czy nie. Straci obiekt miłości. Dlatego osoba z czynną depresją powinna trzymać się z dala od związków, dopóki nie naprawi swojego problemu.
Comments by mario